ArchitectureDesign

Niedurny horoskop dla architektów i architektek

Katarzyna Niedurny

 

Szklane kule są już passe, podobnie jak fusy z kawy. W tym roku wróżka Kasia rozwinęła swoją praktykę i zainwestowała w nowe narzędzia odpowiadające tak szczególnej grupie zawodowej jaką są architekci. A mianowicie zaczęła wróżyć z gruzu. Skupuje go z budowy i każe rozsypywać pod swoimi oknami. Następnie spogląda z 6. piętra na podwórko odczytując skomplikowane wzory, jakie tworzą kolejne dostawy. Korzyści jest wiele – możliwość dokładnego odczytania przyszłości oraz ogromna miłość sąsiadów. Szczególnie, że gruz nadjeżdża zazwyczaj o 6 rano w weekendy. 

 

 

Nadchodzący rok to dla Baranów czas na wyjście ze swojej szczeliny (pozdrowienia dla naczelnego!). Tak jak w 2023 roku Polski Pawilon zdobył na London Design Biennale jedną z trzech głównych nagród, tak w 2024 ty zaskoczysz wszystkich swoimi osiągnięciami, które nie dość, że zostaną dostrzeżone to jeszcze nie będą obgadane przez kolegów i koleżanki z branży. A to jest dopiero ogromne osiągnięcie. 

 

Postanowienie na Nowy Rok: Cieszyć się życiem i oddać wróżce hajs za gruz, skoro załatwiła ci tak dobry rok. 


 

W tym roku Ewa Porębska została uhonorowana Honorową Nagrodą SARP za jej „wybitne osiągnięcia na polu twórczości, rozumianym jako inspiracja i prowokacja do dyskusji na temat architektury”. Dlaczego o tym wspominam? Ponieważ, drogi Byku, Twoje podejście jest zupełnie odwrotne! Od lat mendzisz ludziom nad uchem te same pierdoły, które wszyscy słyszeli już sto razy a znajomi przed spotkaniem z tobą robią zakłady czy opowiesz ponownie ten żart o Lechu, Czechu i Rusie, czy ten o architektach na spacerze z dziećmi.

 

Postanowienie na Nowy Rok: Chociaż raz w miesiącu podzielić się czymś inspirującym.

 

 

Trwałość i wieloplanowość to cechy projektów warszawskiego biura JEMS Architekci pokazywanych w Berlinie na wystawie „Warstwy”. Tego żaden szanujący się bliźniak w swoim życiu nie ma. Jedyną trwałą rzeczą w jego życiu są hybrydy na paznokciach, chyba że akurat ich nie zakłada. Planowanie dogłębnie go brzydzi. Jednak jak pokazali architekci z JEMS czasem warto w życiu się na czymś skupić. I przeanalizować. To wyzwanie dla tego znaku na przyszły rok. 

 

Postanowienie na Nowy Rok: Dobrze zaplanować chociaż jedną rzecz, można zacząć od listy zakupów. 


 

Mijający rok to był dla ciebie czas ogromnego rozwoju. Rosłeś, jak nowy budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej na placu Defilad z pogardą spoglądając na innych stojących w miejscu, jak ta dziura obok w ziemi, co ma być podobno TR-em Warszawa. W tym roku musisz się zastanowić, czy stać cię na utrzymanie tego, co udało ci się osiągnąć (podpowiem ci zaraz skracając twoje rozmyślania, że nie).  Gwiazdy podpowiadają – czas zadać sobie pytanie, z której części swojego bogatego wnętrza będziesz korzystał najczęściej. To na niej powinieneś się skupić. 

 

Postanowienie na Nowy Rok: Szukanie odpowiedzi na pytanie, co jest dla Ciebie najważniejsze. 

 

 

„Metaforyczny las” otacza gmach twojej duszy, jak w projekcie nowej Opery Królewskiej w warszawskich Łazienkach. Albo w siedzibie Sächsische Aufbaubank. Jak kto woli. Dla Ciebie ta wydumana metafora, drogi Lwie, oznacza tyle, że czujesz się uwięziony (jak lew w zoo) i jakiś taki mało oryginalny. Czas poszukać swojej własnej drogi. 

 

Postanowienie na Nowy Rok: Zamiast skupiać się na metaforach chodź częściej do prawdziwych lasów. Odkryjesz tam swoją wewnętrzną dzikość. ROAR!


 

Sky ist the limit mówili. Przez ciernie do gwiazd powtarzali. Jesteś gwiazdą w swojej dziedzinie szeptali. A ty biedna Panno wzięłaś to sobie do serca i masz. Tak jak wyobraźnia poniosła twórców opisu i wizualizacji projektu Cosmo Chorzów Maciej Franty, tak i ty za dużo chciałaś w tym roku osiągnąć. Wyruszyłaś „w prawdziwą odyseję kosmiczną w zaciszu swojego domu” ale zabrakło ci paliwa i boleśnie musiałaś wylądować – spadając ze świata marzeń na własna podłogę. W tym roku nie powtórz tego błędu. Lepiej mierzyć nisko niż spadać z wysoka!

 

Postanowienie na Nowy Rok:  Przynajmniej jeden realistyczny plan. 


 

Świątek, Piątek (żarty z nazwisk są najlepsze), czy niedziela ty czytasz o architekturze. Okazuje się, że nie jesteś w tym sam. Tegoroczny Paszport Polityki powędrował do Grzegorza Piątka za książkę Gdynia Obiecana. Jaki z tego wniosek dla ciebie droga Wago? Nie zważaj (przepraszam.) na opinie innych i weź się za pisanie. Przecież wiemy, że o tym marzysz, a jeśli dalej tak pójdzie będziesz musiała zaprojektować sobie biurko z naprawdę ogromną szufladą na twoje wszystkie niezrealizowane pomysły. 

 

Postanowienie na Nowy Rok: wysłać przynajmniej jeden tekst do jakiejś redakcji. Może nawet do Snoba? 


 

Wiem dobrze, że czujecie się najlepszymi architektami wszechświata. Zostało to zresztą oficjalnie potwierdzone nagrodą stworzoną i wręczoną przez waszą matkę i babcie. Jesteście lepsi nawet niż Przemek Gawęda, który otrzymał nagrodę najlepszego architekta świata. Dobrego samopoczucia mogą pozazdrościć wam inne znaki zodiaku. Ale gdyby tak na chwilę, na sekundę założyć, że istnieje ktoś zdolniejszy od was? W jakiejkolwiek dziedzinie? 

 

Postanowienie na Nowy Rok: zrobić listę swoich wad. Wam akurat naprawdę się ona przyda. 


 

Chociaż namiętnie czytasz Architecture Snoba (z naciskiem na Snoba) z poczuciem własnej wartości ostatnio u Ciebie nie za dobrze, zupełnie inaczej niż u Skorpiona. Jowisz i Mars zastanawiają się od kilku dobrych lat, jak ktoś tak zdolny i mądry, jak ty może tak bardzo umniejszać swoją rolę. Wiemy, że pan dowożący pizzę w czasie pracy nad projektem, którego jesteś liderem jest niewątpliwie wspaniałą osobą, a smak neapolitany jest niezwykle inspirujący, ale podpisywanie go przed sobą w opisach jest lekką przesadą. Nawet jak na Ciebie. 

 

Postanowienie na Nowy Rok: zacznij spisywać swoje sukcesy i się nimi chwalić.

 

 

Moje wewnętrzne oko zagląda do twojej szafy i no ładny widzi tam sweterek – tak ten już trochę pogryziony przez mole. A co leży obok? A te spodnie z wczesnych najtisów. Jest takie powiedzenie, że moda wraca, ale nie trzeba patrzeć w gwiazdy, by wiedzieć, że na nie akurat nigdy nie wróci. Twoje zadanie na ten rok to odświeżyć swoją szafę. Być może podpowiedzią będzie dla ciebie kolekcja Mikołaj Sokołowskiego „Budowlanka”. Dodatkowo część elementów możesz podkraść w czasie wizyty na placu budowy!

 

Postanowienie na Nowy Rok: iść na zakupy 

 

 

Oboje wiemy, że okropnie śpiewasz. Wiedzą o tym twoi biedni rodzice dzielnie chodzący na wszystkie szkolne akademie, twoi przyjaciele szlochający na myśl o tym, że znowu na urodziny zaśpiewasz im sto lat, a także sąsiedzi słyszący dobiegające z twojej łazienki przedziwne odgłosy (już wiedzą, że to nie zarzynana świnia, ale twoja interpretacja I will always love youuuuuuuu). Ale jest taka orkiestra w której i ty możesz zagrać. Po raz kolejny architekci grają razem z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy a Nowy Rok to znakomita okazja by do nich dołączyć i rozwinąć się może nie jako wokalista, ale jako człowiek. 

 

Postanowienie na Nowy Rok: sprawdź jak możesz się zaangażować.

 

 

Love is in the air! Rybo to będzie dla Ciebie rok miłości. Poznasz kogoś, albo na nowo zakochasz się w obecnym partnerze/partnerce. Gwiazdy zachęcają cię do odwagi, szczególnie w strefie intymnej. Fajnie, że od lat 90. masz swoją ulubioną pozycję seksualną, której się trzymasz. Być może jednak poza konsekwencją warto byłoby popracować nad kreatywnością. Igę Bednarz stworzyła start-up Love space,w którym zajmuje się projektowaniem pokoi erotycznych i przestrzeni intymnych. Warto poczytać o tym więcej. 

 

Postanowienie na Nowy Rok: zainwestować w chociaż jeden gadżet erotyczny. 

Nie, prezerwatywy się nie liczą. Chyba, że takie fikuśne.