ArchitectureDesign

Honorowa Nagroda SARP dla Medusa Group – przestrzenie, które łączą historię z przyszłością.

Marcin Szczelina

 

Przemo Łukasik i Łukasz Zagała, założyciele Medusa Group, to duet architektów, który przez ponad dwie dekady nie tylko utrzymał, ale znacząco rozwinął swoją pozycję na polskim i międzynarodowym rynku architektonicznym. Ich pracownia, z siedzibą w Bytomiu, Warszawie a od niedawna w Dubaju, zyskała reputację za sprawą przemyślanej architektury. Projekty umiejętnie balansują między zachowaniem dziedzictwa a nowoczesnymi rozwiązaniami, a także między estetyką a funkcjonalnością. Honorowa Nagroda SARP, którą otrzymali w tym roku, jest dowodem na to, że ich architektura przez lata nie traci na aktualności i ciągle wyznacza nowe standardy jakości.

 

Przemo Łukasik i Łukasz Zagała, założyciele Medusa Group

 

Medusa Group wyrosła w środowisku silnie naznaczonym przemysłowym dziedzictwem Śląska, co miało istotny wpływ na kierunek ich twórczości. Pierwsze realizacje, takie jak słynny Bolko Loft w Bytomiu – przekształcenie dawnego magazynu lamp górniczych w nowoczesny loft – stały się punktem odniesienia dla dalszych projektów biura. 

 

Bolko Loft; zdjęcia: Bartek Barczyk

 

Przemo Łukasik w jednym z wywiadów podkreśla, jak ważny dla niego jest Bolko Loft, który nie tylko zachował surowy, industrialny charakter miejsca, ale także stał się symbolem jego filozofii architektury. Łukasik mówił: „Mój dom może być szczerą odpowiedzią̨, bo poza tym, że przetrwał, utrzymał historię, stał się domem dla moich synów. Nie wyburzyłem go, a ocaliłem – nie dla świata, ale dla mnie i moich dzieci”. Bolko Loft został nominowany do prestiżowej nagrody Miesa van der Rohe w 2004 roku. Ten projekt stał się jednym z kamieni milowych w karierze Medusa Group, symbolizujące ich podejście do rewitalizacji i transformacji przestrzeni postindustrialnych na Śląsku.

 

Dla Łukasika i Zagały nie chodziło jednak o proste adaptacje przemysłowych przestrzeni, lecz o głęboki dialog z ich historią. Kluczowym aspektem projektowania jest nie tyle przywracanie budynkom dawnej świetności, co odkrywanie ich na nowo, nadawanie im znaczeń adekwatnych do współczesnych potrzeb użytkowników  .

 

 Projekt rewitalizacji Szybu Krystyna w Bytomiu.

 

Architekci Medusa Group od lat angażują się w projekty rewitalizacyjne, szczególnie obiekty poprzemysłowe, które na Śląsku mają ogromne znaczenie kulturowe i historyczne. Jednym z najbardziej nagłośnionych przykładów była ich akcja ratowania Elektrociepłowni Szombierki, uznawanej za jeden z najważniejszych zabytków przemysłowych w Europie. Zorganizowali oni symboliczne wydarzenie, w którym światło i dźwięk miały podkreślić pulsujący charakter tego miejsca oraz przypomnieć o jego przemysłowym dziedzictwie.

Podobną inicjatywą jest trwający projekt rewitalizacji Szybu Krystyna w Bytomiu, który również związany jest z kopalnią Szombierki. Szyb Krystyna, wpisany do rejestru zabytków, ma szansę na nowe życie jako przestrzeń biurowa i usługowa z zachowaniem charakterystycznych, industrialnych elementów. Projekt Medusa Group zakłada odważne połączenie nowoczesnych rozwiązań z historycznym dziedzictwem miejsca, dając szansę na dalsze funkcjonowanie zabytkowej architektury w nowych warunkach   .

 

KTW; zdjęcie: Materiały prasowe

 

W miarę upływu lat ich portfolio rozwijało się, obejmując nie tylko projekty rewitalizacyjne, ale także nowoczesne inwestycje biurowe i mieszkaniowe. Realizacje takie jak kompleks .KTW w Katowicach pokazują, że pracownia potrafi operować na różnych skalach – od małych domów po wielkie budynki biurowe. Co wyróżnia te projekty, to umiejętność łączenia monumentalności z subtelnym wyczuciem proporcji i kontekstu. Duet Medusa Group zawsze stara się unikać jednowymiarowych rozwiązań, co czyni ich pracę bardziej złożoną i wielopłaszczyznową .

 

Mieszkanie Przemo Łukasika w Warszawie; zdjecia: Marcin Czechowicz

 

Nie można zapominać, że Medusa Group to również praca interdyscyplinarna. Zespół współpracuje z artystami, designerami i specjalistami z różnych dziedzin, co sprawia, że ich projekty wykraczają poza typowe ramy architektury. Jak zauważa Łukasik, architektura jest dla nich formą sztuki – sposobem komunikowania idei poprzez przestrzeń. Dzięki temu ich realizacje często stają się miejscami, które nie tylko służą użytkownikom, ale również inspirują i zmuszają do refleksji. W tym kontekście ważną rolę odgrywają projekty wnętrz, w których architekci z niezwykłą precyzją komponują elementy wyposażenia. Łukasik i Zagała słyną z zamiłowania do dobrego designu, co często znajduje odzwierciedlenie w ich realizacjach. W ich projektach nie brakuje mebli i obiektów zaprojektowanych przez ikony światowego designu – od foteli Eames Lounge Chair po dzieła Vitry. Jednak to, co wyróżnia te wnętrza, to fakt, że wszystkie te przedmioty nie są przypadkowo dobranymi elementami wystroju, ale wkomponowane są w przestrzeń w sposób przemyślany i harmonijny. Dbałość o detal, eleganckie wykończenia i przede wszystkim funkcjonalność wnętrz, które mają służyć użytkownikom, sprawiają, że każde wnętrze stanowi spójny projekt, w którym estetyka współgra z użytecznością.

 

Biurowiec w Poznaniu; zdjęcie: Juliusz Sokołowski


Nobu Hotel; zdjecie: Nate Cook


Kampus CD PROJEKT; zdjęcie: Juliusz Sokołowski

 

Ich działalność rozciąga się również na rynek międzynarodowy, co dowodzi elastyczności i otwartości na nowe wyzwania. Projekty takie jak Infinity Pool House na Jamajce czy rewitalizacja zabytkowego budynku w Londynie, czy niedawno otwarta filia biura w Dubaju, dowodzi, że Medusa Group jest w stanie dostosować się do różnorodnych kontekstów kulturowych, nie tracąc przy tym swojej tożsamości. Każdy z tych projektów nosi ślad ich unikalnego podejścia – połączenia surowej estetyki z wrażliwością na lokalne potrzeby .

 

W jednym z wywiadów Przemo Łukasik podkreślał, że dla niego architektura to nie tylko forma, ale przede wszystkim reakcja na kontekst miejsca i potrzeb użytkowników. Jak mówił: „Architektura to przede wszystkim odpowiedź na historię miejsca i jego przyszłość, nie tylko próba estetycznej ingerencji”. Ta filozofia prowadzi ich do tworzenia budynków, które są odpowiedzią na rzeczywiste potrzeby społeczeństwa, a nie jedynie manifestami artystycznymi .

 

Ich projekty mają coś, co można by określić mianem „cichej siły” – to architektura, która nie krzyczy, ale przyciąga swoją spójnością i formą. To właśnie ta równowaga między skromnością a ambicją sprawia, że Medusa Group od lat cieszy się uznaniem zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami.