Dom improwizowany

 

W Muzeum Wsi Opolskiej trwa akcja performatywna Wojtka Mandeli „Układ Złożony (System)”. Autor na oczach widzów aż do jesieni budował będzie drewnianą konstrukcję przestrzenną.

 

Mandela ma do dyspozycji 300 desek, z których zbudować ma dom. W pierwszym etapie projektu łączy je pozornie delikatnymi i mało wytrzymałymi kołkami. Dodając do konstrukcji kolejne elementy, próbuje piąć się w górę, tworząc konstrukcję, która będzie w stanie go utrzymać. Instalację tworzy linia ciągła, a chaos widoczny dla obserwatora jest pozorny i nie bierze się z kaprysu artysty. Jest następstwem wcześniejszego ruchu oraz podjętej decyzji. W całym procesie ważna jest ciekawość samej pracy. Choć autor wie do czego zmierza, nie ma zaplanowanych kolejnych kroków. Praca będzie w pełni improwizowana, oparta na serii prób i błędów.

 

– Przez długi czas żałowałem, że wybrałem zły kierunek studiów. Brakło mi odwagi aby studiować w Łodzi na filmówce. Teraz mógłbym żałować, że nie skończyłem architektury, nie jestem po ASP, nie mam papieru na to, co najbardziej mnie obecnie zajmuje. Jednak uważam to za mój największy atut. Uważam się za człowieka, który nie został sformatowany. Nie jestem świadom wielu ograniczeń, więc mam dużą szansę je pokonać. Nie boję się próbować i eksperymentować z materiałem – mówi Wojtek Mandela.

 

 

 

Kiedy podwaliny konstrukcji zostaną ukończone, autor zacznie ją przebudowywać: wycinać deski z jej środka, układać z nich ściany i elewację. Z cienkich desek powstać ma solidny dom. W projekcie nie chodzi jednak o efekt końcowy, a o proces, w którym można autorowi towarzyszyć. Wojtek Mandela w trakcie swojej pracy chce rozmawiać z ludźmi o architekturze, jej jakości i naturalnym drewnie jako budulcu, o używaniu go w budownictwie i architekturze z szacunkiem.

 

 

Na innym planie projekt staje się swoistą alegorią życia artysty, ale też wielu osób. Proces budowania domu to opowieść o realizacji marzeń, życiowych planów i potrzeb. Dom jest symbolem bezpieczeństwa, radości, wsparcia bliskich. Proces budowania go to droga do osiągnięcia tych wartości, a każda decyzja artysty może prowadzić go do celu bądź też – w przypadku pomyłki – oddalać. Końcowy kształt będzie efektem setek decyzji, które Mandela podejmie w trakcie jego tworzenia. 

 

Kuratorką projektu jest Magda Sasal

https://www.instagram.com/uklad_zlozony