Culture

Pandemia Covid-19 to kryzys. A kryzysy zmuszają do stawiania fundamentalnych pytań, motywują do podjęcia działań ukierunkowanych na ich przyczyny, pozwalają przebudować struktury społeczne i ekonomiczne tak, aby kolejne załamanie nie uderzyło już tak mocno.

 

Koronawirus ujawnił wady istniejących modeli ekonomicznych i wywołał poważne skutki gospodarcze i społeczne. Ale inny, powiązany i większy kryzys staje się coraz bardziej widoczny. To kryzys klimatyczny i ekologiczny, o którym naukowcy alarmują od 40 lat.

 

Podczas kwarantanny czas się zatrzymał, ale kondycja naszej Planety nie poprawiła się:
  •  Wskutek działalności człowieka w ciągu ostatnich 40 lat z powierzchni Ziemi zniknęło 60% populacji dzikich zwierząt*,
  •  Oceany są tak zaśmiecone, że według naukowców do 2050 roku będzie w nich wagowo więcej plastiku niż ryb,
  •  Eksploatujemy zasoby naturalne Planety szybciej niż są one w stanie się odnowić,
  •  Mieszkańcy krajów rozwiniętych prowadzą styl życia oparty na nieograniczonej konsumpcji kosztem wyzysku ludzi żyjących na drugim końcu świata, z dala od ich oczu,
  •  Produkcja żywności powoduje zanieczyszczenie powietrza, wody i gleby, przyczynia się do utraty bioróżnorodności i zmiany klimatu oraz pochłania ogromne ilości zasobów naturalnych,
  •  Jednocześnie w skali globu marnujemy 30%** wyprodukowanej żywności, podczas gdy 900 milionów ludzi na świecie cierpi z powodu niedożywienia**,
  •  Nasze metody produkcji i konsumpcji, oparte na energii pozyskiwanej niemal wyłącznie ze spalania paliw kopalnych, przyczyniają się do globalnych zmian klimatu skutkujących destrukcją ekosystemów, nasilonym występowaniem ekstremalnych zjawisk atmosferycznych, rozprzestrzenianiem chorób i szkodników upraw rolnych, utratą bioróżnorodności,
  •  Polska od kilku lat cierpi z powodu bezprecedensowej suszy, której przyczyną są zmiany klimatyczne pogłębiane brakiem działań systemowych w zakresie przeciwdziałania suszy,
  •  Powietrze w naszych miastach jest tak zanieczyszczone, że tylko w Polsce zabija już 50 000 osób rocznie, a na całym świecie aż 7 milionów
Ta lista jest znacznie dłuższa.

 

Dziś jest czas, aby zacząć od nowa. Zrezygnować z tego, co było złe. Nie wracajmy do starego modelu ekonomicznego. Chcemy aby ekologia była nową normalnością.

 

Razem odbudujmy lepszy świat!

 

Wymagajmy od przedstawicieli rządu, polityków, samorządów, aby podejmowali decyzje i wprowadzali zmiany zgodnie z unijną strategią Europejski Zielony Ład, której celem jest gospodarka o obiegu zamkniętym, neutralność klimatyczna i ochrona bioróżnorodności. Przy obecnym stanie środowiska, od którego zależy nasze zdrowie i życie, nie możemy już pozwolić sobie na bezczynność. Teraz czas na działanie!

 

Władze naszego kraju powinny wprowadzić teraz odpowiednie narzędzia ekonomiczne i prawne służące transformacji ku lepszej gospodarce, takie jak:
  •  uwzględnienie kwestii środowiskowych w systemie podatkowym,
  •  wspieranie rozwiązań niskoemisyjnych oraz stopniowe wycofywanie paliw kopalnych,
  •  rozszerzanie obszarów chronionych,
  •  przeciwdziałanie suszy,
  •  wspieranie rozwiązań bezodpadowych,
  •  budowanie ekonomii wartości, lokalnej produkcji i konsumpcji,
  •  konsultowanie działań z organizacjami pozarządowymi.
Odpowiedzialność wdrażania systemowych zmian spoczywa na decydentach i politykach, do których kierujemy ten apel. Ale każdy z nas może, już dziś, na miarę swoich możliwości, dołączyć do zmiany! Każde działanie ma znaczenie, a każda inicjatywa inspiruje kolejne! A więc co możemy zrobić, żeby przyczynić się do budowy lepszego świata?
Jako firmy i przedsiębiorcy, inwestujmy w zrównoważony rozwój, w rozwiązania w zakresie gospodarki o obiegu zamkniętym, w szkolenia dla pracowników, w tworzenie miejsc pracy w zielonej gospodarce oraz w energię z OZE.
Wzmacniajmy lokalną gospodarkę współpracując z polskimi firmami. Każda firma, bez względu na wielkość czy branżę może ograniczać swój wpływ na środowisko, a także edukować pracowników o tym, jakie pozytywne działania mogą podjąć w sferze prywatnej i zawodowej.

 

Jako obywatele, wspierajmy krajową gospodarkę kupując towary lokalnych producentów. Wybierajmy produkty dobrej jakości, aby długo z nich korzystać. Dbajmy o nie, naprawiajmy, a gdy zechcemy się z nimi rozstać, oddajmy je komuś zamiast wyrzucać. Dzielmy się tym, co mamy, aby nie stwarzać popytu na kolejne dobra konsumpcyjne. Głosujmy portfelem: wspierajmy produkty i usługi, za którymi kryją się dobre praktyki społeczne i środowiskowe.

 

Poszerzajmy swoją wiedzę na temat klimatu i środowiska naturalnego, edukujmy się nawzajem i dzielmy dobrymi praktykami.

 

Każdy z nas może dołożyć swoją cegiełkę do budowy lepszej wersji świata. Udostępnij nasz list otwarty w mediach społecznościowych i pokaż, że jako społeczeństwo jesteśmy gotowi do zmiany. Jednak bez narzędzi ekonomicznych i prawnych, którymi dysponuje rząd i samorządy, nie uda się przeprowadzić głębokiej transformacji gospodarki. Zadajmy sobie i politykom pytanie:
W jakim świecie chcemy żyć po tym kryzysie?
W takim, którego gospodarka doprowadzi do kolejnych kryzysów,
czy w takim, gdzie natura i ludzie będą żyli w zgodzie i wzajemnym szacunku?
* WWF, raport 2018, ** FAO

 

Kim jesteśmy?

 

Jesteśmy przedstawicielami instytucji i organizacji pozarządowych, naukowcami, przedsiębiorcami, aktywistami, osobami publicznymi. Przede wszystkim jednak jesteśmy mieszkańcami Ziemi i chcemy żyć w społecznie sprawiedliwym i zrównoważonym świecie.

 

Zainspirowały nas liczne inicjatywy obywatelskie powstające za granicą, a ostatnio także w Polsce. Musimy przekonać liderów politycznych i ekonomicznych oraz naszych współobywateli o konieczności budowy zielonej gospodarki, która będzie bardziej sprawiedliwa dla ludzi i odporniejsza na kryzysy.

 

Dlatego napisaliśmy List Otwarty pod hasłem „Odbudujmy lepszy świat”. Dla powodzenia naszej akcji bardzo ważne jest, aby jak najwięcej organizacji, firm, instytucji, ale także osób prywatnych (artystów, naukowców czy po prostu zwykłych ludzi) podpisało List i udostępniło go. Dzięki temu zwiększymy świadomość społeczną. Nie bądźmy obojętni! To być może nasza jedyna szansa na zmianę przestarzałych modeli ekonomicznych, na naprawę wzorców konsumpcji i produkcji, które szkodzą nam i środowisku.

 

Dołącz do nas na Facebooku 

Podpisz list