Niedurny horoskop na 2022

Katarzyna Niedurny

 

 

Chciałoby się wiedzieć, co będzie dalej? Czy przyjdzie ta kariera, czy ktoś pozwoli mi zaprojektować coś więcej, niż wystrój schowka na szczotki, kiedy się zakocham, a kiedy odpocznę? A tymczasem wróżka Kasia mówi: SAMOPOZNANIE. Żeby ruszyć do przodu trzeba się zatrzymać i poznać samego siebie. Mądrze to zabrzmiało, więc zamiast tego, co się stanie w przyszłości dowiecie się jaką ideą architektoniczną jesteście! To fajniejsze, nie zapowiedź rychłego bogactwa, prawda?

 

 

Baran (21.03 – 19.04)

 

Jesteś jak jeden z budynków Gaudiego – przyciągasz uwagę i chociaż trudno opisać cię w całości, twój styl sam się broni. Nie musisz być przez innych rozumiany, do tego wystarczy ci grono najbliższych, musisz być jednak zauważany. Najbardziej na świecie boisz się tego, że ktoś mógłby twoje misterne zdobienia ocieplić styropianem i pomalować na pastelową zieleń z różowymi wykończeniami, a przez to nie zobaczyć jaki jesteś wyjątkowy i wspaniały.  Takich gadżetów i zasłonek potrzebujesz tylko wtedy, kiedy jesteś smutny – zamiast spojrzeć w swoje wnętrze i rozwiązać problem owijasz swoje zmartwienia kolejnymi warstwami izolacji: kocem, kołdrą, słodyczami, alkoholem, a  także zestawem pseudoradosnych pląsów odstawianych przed bliższymi i dalszymi znajomymi w celu pokazania jakie masz szczęśliwe życie. Ale spokojnie – czas ci służy.

 

Zadanie na 2022: Zastanów się, który z twoich detali podoba ci się najbardziej i eksponuj go, gdzie tylko się da. Chyba, że to nielegalne.

 

 

Byk (20.04 – 20.05)

 

Gdyby twojemu życiu miał patronować jakiś budynek byłaby to katowicka Superjednostka. Z daleka wszystko wygląda spektakularnie, a w środku ciasno i nieszczególnie ustawnie. Lubisz żyć na pokaz – kupować drogie gadżety, piękne ubrania, opowiadać o swoich sukcesach, a pod koniec miesiąca kradniesz świnkę skarbonkę siostrzenicy, żeby mieć na bułkę. Gwiazdy ostrzegają – zastanów się nad znaczeniem słów praktyczny i przyziemny, bo twój rozmach może cię skrzywdzić, a siostrzenica podkablować rodzicom.  Z Superjednostką łączy cię jeszcze jedno – problem z windami i niepraktyczne rozwiązania. Byk nie zakłada bowiem, że mieszkańcy zaprojektowanych przez niego osiedli mogą być starzy, a on sam smutny. Gna więc do przodu bez przygotowania sobie niezbędnego backup-u. Nie tworzy bliskich relacji, nie ma w domu żadnego kocyka, termosu, czy maskotki. Obawiam się  że nie ma nawet powyciąganego, poplamionego dresu w którym może smarkać bez obaw, że coś ubrudzi. A potem nagle okazuje się, że jednak wsparcie do wyciągania z dziury by się przydało. Saturn radzi, żebyś zadał sobie pytanie, czego będziesz potrzebować w momencie kryzysu i zainwestował pieniądze w rzeczy, a jeszcze lepiej – czas w bliskie relacje.

 

Zadanie na 2022: najpierw zapłać rachunki, a potem idź na imprezę. Przynajmniej raz.

 

 

Bliźnięta (21.05 – 20.06)

 

Jedną z pięciu zasad współczesnej architektury według Le Corbusiera jest ogród na płaskim dachu. I to cały/a ty. Wyjaśniać coś więcej? Lubisz mieć solidną podstawę, z której możesz się odbić do lekkości, marzeń i wyobraźni. Możesz podejmować ryzyko dopiero wtedy, kiedy czujesz się bezpiecznie. A dodatkowo słyszałeś/aś, że za Corbusiera asystenci odwalali całą robotę, a to przecież twoje największe życiowe pragnienie. Bo pamiętamy, prawda? Bliźnięta to najbardziej leniwe ze wszystkich znaków zodiaku. Może wyjaśniać to trochę pomysł na ten horoskop i fakt, że wróżce Kasi nawet nie chce się poszukać kart, żeby wam coś miłego przepowiedzieć.

 

Zadanie na 2022: idź na długi spacer do ogrodu. Niekoniecznie musi się on mieścić na dachu.

 

 

Rak (21.06 – 22.07)

 

Oskar Hansen tworząc koncepcję Linearnego Systemu Ciągłego wyobrażał sobie Polskę podzieloną na cztery pasma miast ułatwiających mieszkańcom sprawną komunikacje oraz uczestnictwo w życiu miejskim, połączone z kontaktem z naturą. Niby wszystko brzmi dobrze, świetnie się zapowiada, ale wiadomo, że nic z tego nie wyjdzie. Takie jest też twoje życie Raku. Dobrze rokujesz, a potem źle kończysz. A jednocześnie nie uznajesz innych zmian niż spektakularne. Tymczasem nie zawsze trzeba od razu zmieniać koncepcję urbanistyczną całego kraju, bądź całego życia, żeby sobie ulżyć. Bo potem jesteś smutny, że ci się nie udaje Zagrzebujesz się w swoim złym stanie, rozpamiętujesz, analizujesz i jeśli jest jakieś zdanie, które może pogorszyć sytuację to na pewno je sobie powiesz. Nie warto, nie od raz system Linearny zbudowano. Są piękne projekty, które zaczynają się od wyjęcia kartki.

 

P.S. Tak też zaczynają się spektakularne katastrofy, więc nie traktuj tego zakończenia jako obowiązującą wróżbę.

 

Zadanie na 2022: wybierz jedną MAŁĄ rzecz do zmiany w swoim życiu. Pij więcej wody, czy tam naostrz wszystkie ołówki.

 

Lew (23.07 – 22.08)

 

Jesteś jak dworzec w Katowicach przed wyburzeniem. W twoim życiu chodzi głównie o kielichy. I podczas, gdy na śląsku dyskusja dotyczyła żelbetowych umocnień, ty myślisz głównie o imprezach. Uwielbiasz przechadzać się z kieliszkiem w dłoni po kolejnych rautach organizowanych przez firmy z farbami, czy oświetleniem, czyli takie za które nie musisz płacić, dlatego pandemia była dla ciebie prawdziwą męką. Dopiero teraz ogarnąłeś, że winogronka i inne koreczki nie pojawiają się same na bankietowych stołach, a trzeba je kupować normalnie w sklepie. Odetchnąłeś z ulga dopiero w momencie, kiedy wszystko powoli zaczęło wracać do normy. Uważaj jednak na siebie. Nie musisz nadrabiać wszystkich niewypitych przez rok trunków, a omikron szaleje!

 

Zadanie na 2022: Zastanów się jaki jest twój ulubiony napój bezalkoholowy. To nie jest zadanie tylko o charakterze teoretycznym.

 

 

Panna (23.08 – 22.09)

 

Twoje życie jest jak najsłynniejsza samowola budowlana w stolicy, czyli hotel Czarny Kot. I nie chodzi mi tym razem o to, że był wyjątkowo paskudny, ale o wolę walki. Stanął tam gdzie nie mógł, wielokrotnie rozbudowany i przebudowany bez pozwolenia, planu i wbrew logice i przez długi czas był słynną częścią krajobrazu miejskiego. Ty również jesteś uparty, walczysz o swoje i nie czekasz na pozwolenia. Niezależnie od wszystkiego bijesz się o siebie. Uważaj jednak, żeby twój upór nie wystawił cię na pośmiewisko – czasem warto odpuścić i dostosować się do przynajmniej niektórych przepisów. Szczególnie, że kiedy jesteś smutny stajesz się jak pasteloza na polskich osiedlach – blakniesz i do niczego nie pasujesz. Powolnym słodkim jak cukier w cukrze głosem powtarzasz: nic, nic, się nie stało i przewracasz oczami. Proszę oszczędź tego wszystkim i uważaj na siebie

 

Zadanie na 2022: zastanów się co w twoim życiu jest warte walki a co możesz sobie odpuścić.

 

Waga (23.09 – 22.10)

 

Twoje emocje są jak instalacje w Centrum Pompidou – wszystkie są na wierzchu. Uwielbiasz opowiadać o sobie, a rzucone ci w przelocie pytanie „co słychać” może być początkiem wielogodzinnej rozmowy, a raczej monologu. Podczas gdy słynna francuska budowla jest celem wycieczek to przed tobą ludzie raczej uciekają. Dalecy znajomi nie mają tyle czasu na słuchanie o skomlikowanych rozwiązaniach wbudowanych w twoją duszę. Niestety, kiedy jesteś smutny, jesteś  jak rynek w Kutnie, a nie wiem, czy na świecie jest coś smutniejszego. Tak jak beton koncentruje ciepło tak ty robisz wszystko, by swój smutek w pełni czuć i w dodatku zmęczyć tym innych. Kiedy już nawet twój terapeuta przestaje cię wpuszczać na sesje zastanów się czy możesz się trochę w tym smutku odbetonować. I zamiast się nakręcać zadaj sobie pytanie, jak mogę sobie pomóc.

 

Zadanie na 2022: załóż pamiętnik i przelej do niego przynajmniej część swoich opowieści

 

Skorpion (23.10 – 21.11)

 

Trudno nazwać to nawet ideą, bo raczej jest to pomysł szatana, który opętał jakieś biedne architekcie serca. Budynki z oknami, których się nie da otworzyć powinny zostać zabronione jako łamiące prawa człowieka. Wie o tym doskonale nasz biedny Skorpion, który czasem w swoim życiu czuje się jak uwięziony. Chciałby porządnie przewietrzyć i poczuć ten wiatr zmian, a może sobie tylko puścić cieplejsze, albo zimniejsze sztuczne podmuchy. Niby da się oddychać, ale umówmy się, że nie o to nam w życiu chodziło, by płacić za powietrze suchą cerą i wiecznym przeziębieniem..  A kto wie, co zrobiłby Skorpion, gdyby wreszcie wydostał się na zewnątrz. Może nawet rzucił w cholerę tą całą architekturę i jakieś chore mrzonki o karierze o stabilnej sytuacji finansowej.

 

Zadanie na 2022: przebywaj dużo w otwartych przestrzeniach.

 

Strzelec (22.11 – 21.12)

 

Pomysłem Strzelca na wszystkie problemy jest: a) udawanie, że ich nie ma b) udawanie, że ich nie ma c) ewentualnie udawanie, że wszystko jest ok. Jego życie jest jak budynki ocieplone styropianem, którym oblepia wszystkie kłopotliwe i kontrowersyjne sprawy, a potem zamalowywanie ich kojącym odcieniem różu. Pamiętaj kochany, że styropianowcze chociaż przykrywają zabrudzenia i pęknięcia tracą tym samym to, co najważniejsze. Zamiast wszystko chować warto się skonfrontować z tym, co trudne i popracować nad właściwym remontem – nawet jeśli wiąże się to z ryzykiem konfrontacji. A może jeszcze w dodatku okaże się, że elewacja pod tymi wszystkimi łatami jest całkiem sensowna? Ale pamiętaj piszę „może”.

 

Zadanie na 2022: zdrap jakąś brzydką tapetę, czy ocieplenie i zobacz, co jest pod spodem.

 

Koziorożec (22.12 – 19.01)

 

Neobarok, neogotyk, neorenesans. Jak ty te prądy dobrze rozumiesz. Może z jednym małym wyjątkiem po, co te unowocześnienia? Jesteś tradycjonalistą jakich mało. Musisz z kimś pracować przynajmniej 20 lat, żeby poczuć się gotowy do przejścia na ty, a to, że nie wypada już całować kobiet po rękach tak cię stresuje, że sam/a się cmokasz po dłoni na osobności za każdą spotkaną niewiastę, bądź za każdego napotkanego mężczyznę, który tego nie zrobi. Lubisz Franka Sinatrę, wodę ze syfonu, kamizelki, sygnety, opowieści o ludziach, którzy od lat nie żyją i wszystko, co jest lekko przeterminowane. Skoro pleśń sprawdza się na serze to czemu nie ma smakować na innych produktach?

 

Zadanie na 2022: zrób sobie playlistę z złożoną z przynajmniej 10 piosenek, które mają mniej niż 10 lat. I serio data ważności na opakowaniu czasem bywa istotną informacją.

 

Wodnik (20.01 – 18.02)

 

W architekturze secesyjnej wysoko wartościowane było natchnienie twórcy. Podobnie jak w twoim życiu. Uważasz się Wodniku za prawdziwego artystę pracy i życia. Opowiadasz o swoim natchnieniu, chlipiesz słuchając przejmującej poezji,a wokół szyi przewiązujesz fantazyjną apaszkę. Pamiętaj jednak, że dom poza wszystkim musi stać bezpiecznie na ziemi, bo czasem o tym drobiazgu w przypływie natchnienia zdajesz się zapominać. Podobnie wyrafinowanie zachowujesz się kiedy przezywasz smutek Jesteś smutny jak meble, których się nie używa. Ostatnio pewna kolekcjonerka uświadomiła mi, że nie po to kupuje się designerskie meble, żeby z nich korzystać. Mają one tylko stać i wyglądać. Ja i moje 35-metrowe mieszkanie zaśmialiśmy się w głos. Ale ty robisz tak samo. W chwilach smutku gromadzisz wokół siebie masę rzeczy, których nie potrzebujesz, a które sprawdzały się w jakiś widzianych przez ciebie filmach. Mam dla ciebie z Saturnem ważną wiadomość: to nie jest tak, że w chwilach rozpaczy koniecznie trzeba jeść chipsy z lodami, płakać w futro kota i popijać bimbrem. Najwyższy czas znaleźć swój własny sposób na przeżywanie gorszych chwil.

 

 

Zadanie na 2022: zastanów się nad tym, co znaczy dla ciebie słowo fundament.

 

 

Ryby (19.01 – 20.03)

 

Opowieści o osiedlach mieszkaniowych w czasie PRL-u mają pewien stały motyw. Wszyscy bardzo chcieli, plany były imponujące, teorie czarujące, a na koniec i tak robotnicy zrobili po swojemu, z tego, co akurat było pod ręką. Jesteś świetny w marzeniach i planowaniu, ale kiedy przychodzi do realizacji twój zapał i chęci gdzieś znikają. Odpuszczasz sobie i w sumie to już ci się nie chce. Malowanie ściany farbą dwa razy jest dla ciebie praktyka nie do pojęcia. Przecież już po pierwszym machnięciu pędzlem to działanie przestaje być interesujące. A może chociaż raz warto byłoby zrobić coś do końca i zmierzyć siły na zamiary. W pracowaniu ze skalą jako architekt powinieneś być akurat dobry (hłe, hłe, hłe)…

 

Zadanie na 2022: zaplanuj szczegółowo realizację swojego nowego pomysłu.