Ważne, żeby widzieć, nie żeby patrzeć

– Polacy mają mechanizm zagłaskiwania kotka na śmierć. Targi z miejsca wspierania polskich marek i poszukiwania czegoś unikatowego, czego nie można dostać wszędzie, przerodziły się w przestrzeń przedświątecznych zakupów. W tej chwili zagłaskiwany jest PRL – mówi Krystyna Łuczak Surówka. Z nią oraz z Zuzanną Skalską rozmawiamy o polskim designie w czasach zarazy.   Rozmowa…