Polski design na targach w Mediolanie. Salone del Mobile 2019

 

Anna Ostrowska

 

Mediolan zamienia się w kwietniu w stolicę światowego designu. Do Włoch ciągną miłośnicy dobrze zaprojektowanych przedmiotów i mebli. Stoiska targowe i przestrzenne instalacje artystyczne tworzą najlepsi architekci, projektanci i artyści. Swoje wzory prezentują światowej sławy producenci, a ich nowe kolekcje opracowywane są przez najlepszych designerów. W Mediolanie nie trzeba nikogo przekonywać, że dobre wzornictwo jest świetnym motorem napędowym dla biznesu. Słowo design, przestrzeń i sztuka odmienia się tu na każdym kroku przez wszystkie przypadki. Targom Salone del Mobile towarzyszą wystawy i imprezy w ramach festiwalu Milan Design Week i Fuorisalone (z wł. poza salonem) rozsiane po całym mieście. Skalę imprezy pokazują zeszłoroczne statystyki: w 2018 roku odwiedziło 435 066 osób z pięciu kontynentów i 188 krajów.

 

Co pokażą polscy projektanci i producenci

 

Design z Polski ma podczas iSaloni swoją reprezentację, chociaż niestety niedużą. Najwięcej rodzimych marek, bo aż 17, ma swoje stoiska w części  Euroluce – pod tą nazwą kryją się międzynarodowe targi oświetlenia, na których wystawiają się producenci i projektanci lamp za całego świata. Euroluce towarzyszy targom co dwa lata na zmianę z wystawą poświęconą kuchniom – Eurocucina. Podczas tegorocznej edycji Polskę reprezentują takie firmy jak: Novodvorski, 4concpets, Barańska Design, Loftlight, Alfa Sosnowscy, Amplex, Antigo, Art Metal, Bottonova, Eko-light, Fam-Light, Kutek, Luminex, Milagro, Schwung Home, Shilo i Sigma. Marka Loftlight pokaże w Mediolanie linię ręcznie wytwarzanych lamp już po raz trzeci. Nowością w ofercie są między innymi wzory betonowe z serii Metal – pokrywane metalową powłoką, a także seria Velvet, w której beton zyskuje zamszową powłokę. Studio Barańska Design przygotowała kolekcję lamp  i luster ze szkła typu Murano. W projektach Edyty Barańskiej szkło zyskuje plastyczny, ciepły wymiar. Projektantka pracuje z kolorem, strukturą i formą, na styku tych poszukiwań powstają dekoracyjne obiekty świetlne. Dla marki 4concepts ręcznie formowane szkło to podstawowy materiał, z którego powstają nowe wzory lamp. Firma Novodvorski Lightining działa na polskim rynku od 25 lat. W tym sezonie w ofercie dominują odcienie złota z elementami bieli i czerni. Szkło zestawiane jest ze stalą a drewno z tkaninami o ciekawych teksturach. Novodvorski ma w swojej ofercie lampę „Q” LED zaprojektowaną przez Łukasza Jaworskiego, która zdobyła najważniejsze wyróżnienie w dziedzinie designu, czyli nagrodę RED DOT 2019.  Mowa o lampie wiszącej wykonanej z profilu aluminiowego o długości 112 cm. Jej przekrój jest asymetryczny, co pozwala uzyskać efekt subtelnego spływania światła po wewnętrznej części lampy oraz jego nierównomiernego rozproszenia, umożliwiając doświetlenie wybranego fragmentu przestrzeni bez ryzyka oślepienia użytkownika lampy.

Loftlight

Barańska Design

4concepts

Novodvorski , “Q” LED 

Meble made in Poland

 

Polskie wzornictwo w przemyśle meblarskim reprezentują na targach w Mediolanie takie firmy jak Comforty, Fameg, Paged, SED-JA i Zieta Prozessdesign. Premiery dla marki Comforty, która znana jest na polskim rynku z wysmakowanego wzornictwa przygotowali: Maja Ganszyniec i Jan Kochański. Hillrock to nowa modułowa sofa, który niebawem poszerzy ofertę marki Comforty.  Na targach w Mediolanie można obejrzeć prototyp wzoru opracowanego przez Maję Ganszyniec. Projekt powstał w wyniku badań nad współczesnymi wnętrzami domowymi, hotelowymi i biurowymi, które pokazały, że nowoczesne meble muszą być wielofunkcyjne i adaptowalne do zmieniającej się przestrzeni. Hillrock to odpowiedź na to zapotrzebowanie.  Kanapa umożliwia tworzenie różnych układów i konfiguracji. To zabawa geometrią, którą może podjąć także użytkownik. Wzór tworzą wyraziste kubiczne bryły w pastelowych odcieniach. Projektantka zestawiła gładkie materiały z subtelnymi plecionkami. Drugą premierę dla marki Comforty przygotował Jan Kochański. Seria Calder to ukłon w stronę minimalistycznego designu. Lekka forma  ławki, a także kompaktowy fotel świetnie sprawdzą się we wnętrzach o mniejszej skali. Subtelne detale nadają kolekcji wyrafinowanego wyglądu. Kolekcję mebli Fameg opracowaną z myślą o wnętrzach użyteczności publicznej stworzyli polscy i zagraniczni projektanci: Konrad Lohöfener, MUKA Design Lab, Oleg Pugachev, Stroog Andrzej Lęckoś, Torsten Neeland, Mejk Design, Max Kobiela, Pawlak & Stawarski. To przeważnie wariacje na temat krzeseł produkowanych z giętego drewna i sklejki. Znajdziemy wśród nich lekkie formy, oszczędne w wyrazie, mocne wzory inspirowane między innymi grafiką użytkową, minimalizmem i designem ze Skandynawii. Londyńskie studio Torstena Neelanda opracowało na zlecenie marki Fameg modele foteli klubowych, puf, stolików i tac. Kolekcja ta nadaje się do niewielkich pomieszczeń. Jak podkreśla autor projektów to właśnie przestrzeń jest najcenniejsza w wielkich miastach, w związku z tym pojawiło się zapotrzebowanie na meble dedykowane do coraz mniejszych metraży. Tendencja ta dotyczy nie tylko mieszkań, ale coraz częściej wnętrz użyteczności publicznej.  

Comforty, Hillrock sofa, zdjęcie: Ernest Wińczyk

Comforty, Cader, zdjęcie: Ernest Wińczyk

Frameg, Likewise

 

Oskar Zięta i Prozzessdesign nowa odsłona obiektów wykonanej w technologii FIDU

 

Nowa kolekcja Prozzessdesign zostanie zaprezentowana podczas wystawy Furniture of Disorder. Sercem ekspozycji będzie premiera nowej instalacji artystycznej Oskara Zięty. Mowa o imponującym rozmiarami lustrze NUCLEUS. To obiekt wykonany z wielu elementów z polerowanej na lustrzany połysk stali nierdzewnej. Powierzchnię lustra pokryto specjalną farbą, która tworzy gradientową kompozycję barw o wyjątkowej głębi i niespotykanych odbiciach. Przejścia pomiędzy kolorem szmaragdowym a szafirowym dają oglądającym intensywne doznania wizualne sprawiając wrażenie zakrzywiania rzeczywistości. Zmiana punktu obserwacji zmienia sposób, w jaki odbiorca widzi kolory. Obiekt ten stanowi  dominantę i centralny punkt przestrzeni. Także podczas Milan Design Week odbędzie się premiera nowej linii kolorystycznej kolekcji Gradient.

Oskar Zięta, lustro NUCLEUS

Ikona przetworzona

 

W dziedzinie designu przyjęło się, że nowy wzór krzesła, jako przedmiotu codziennego użytku powinien znaleźć się w każdym portfolio projektanta. Designerzy tworzą kolejne formy mebla określając poprzez nie kształt ciała, który przybiera użytkownik siedząc. Oskar Zięta w Mediolanie pokaże prototyp inspirowany krzesłem Gio Pontiego 699 Superleggera nazwany dla odróżniania od oryginału RABARBAR Ultraleggera. Pierwotnie krzesło RABARBAR powstało jako obiekt projektowany na zamówienie. Obecnie wzór ewoluował i stał się symbolem jednej z ważnych cech technologii FIDU. To lekka konstrukcja wykonana z aluminium charakteryzująca się wysokim współczynnikiem wytrzymałości do wagi.

 

To nie jedyne premiery jakie przygotował Oskar Zięta na wystawę w Mediolanie. Kolejna seria nosi nazwę CRYSTALS. Tworzą ją lustrzane obiekty łączące geometryczne kształty z gładkimi, miękkimi przejściami nadmuchiwanych form metalowych. Polerowane powierzchnie zakrzywiają światło, tworząc grę odbić i cieni. Nowe formy luster CRYSTALS zostaną zaprezentowane jako wieloelementowa instalacja ścienna. W tej serii premierowo pojawi się także stół. Wewnętrzna część podstawy mebla o lustrzanych powierzchniach tworzy kalejdoskop zakrzywiający rzeczywistość. W ten sposób ludzie spoglądający do środka doświadczają barwnego złudzenia optycznego. Przejrzysty blat odsłania kształty parametrycznie zaprojektowanej podstawy, aby ukazać czystość formy.

 

W ramach Milan Design Week w Mediolanie 2019 Oskar Zięta stworzył pop-upową instalację na wystawę CHROMATIC dla firmy JUNG. Lustra łącząc architekturę i światło stworzą artystyczny eksperyment przestrzenny w salach szkoły baletowej w sercu Brery, mediolańskiej dzielnicy designu. Nowa kolekcja zostanie zaprezentowana także na stoisku słynnego włoskiego producenta mebli Cierre Inbotitti, który doda do swojej wystawy obiekty takie jak lustra RONDO Gradient i lustra CRYSTALS.

 

Salone Satellite, czyli projekty młodego pokolenia  

 

Salone Satellite to część targów poświęcona wzorom opracowanym przez projektantów, którzy nie ukończyli 35 roku życia. I w tej części Salone del Mobile znajdziemy przykłady rodzimego designu. Kryją się one pod nazwami Envee i Juko Studio. Założycielką pierwszej marki jest Natalia Wieteska, projektantka wnętrz i mebli, absolwentka łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych. Pierwszym z obiektów, który pokaże Natalia jest lampa podłogowa Linn o prostopadłościennej, otwartej formie ze środkiem wyłożonym kamieniem naturalnym. Źródło światła znajduje się wewnątrz ramy, tak by promienie ślizgały się po połyskliwej i chropowatej powierzchni kamienia. Kolejny wzór prezentowany pod marką Envee to konsola. Podstawa mebla złożona jest z przecinających się płaszczyzn, które tworzą stabilną bazę. Ten element konstrukcyjny odbity jest w formie metalowych listew, które łączą go z blatem. Dokładnie ten sam wzór widać z góry blatu, gdzie tworzy geometryczną inkrustację. Wystawę prac Natalii Wieteski dopełni kolekcja Tilt. To seria mebli, które są eleganckie i zabawne jednocześnie. Charakteryzuje je prosta forma, która powstała w wyniku „wyciągnięcia” do góry jednej krawędzi prostopadłościanu, jakby odkrywając nagie, „patykowate” nóżki mebla. Zamiast czterech, Tilt ma je tylko dwie. Zabawa formą sprawia, że mebel wydaje się niestabilny, a jego (w rzeczywistości poziome) półki zdają się spadać w dół – w ten sposób igra z naszymi przyzwyczajeniami w tradycyjnym „czytaniu” brył.

Envee, lampa Linn

 

Modularne i ruchome meble od JUKO STUDIO

 

W ramach Salone Satellite zobaczymy wzory opracowane przez Julię Kowalczyk i Łukasza Mroczka z JUKO STUDIO. Warriors to kolekcja trzech odrębnych mebli: komody, wieszaka, stolika kawowego, które łączy spójna koncepcja oparta na ruchu, grze form i kolorów. Zamknięte w  stalowej ramie elementy obrotowe różnią się między sobą bryłą, wielkością, a także rodzajem użytego materiału i kolorem. Zostały połączone tak, by utworzyły idealną równowagę pomiędzy funkcją i aspektem wizualnym. Wysokiej klasy, naturalne materiały (mosiądz i szkło), wkomponowane w czarne półmatowe bryły, przyciągają uwagę odbiorcy zachęcając do interakcji z ich modułową naturą. Niezależny ruch każdego z elementów pozwala na wybranie jednego z wielu możliwych układów, który w danej chwili najlepiej spełnia potrzeby i oczekiwania użytkownika. Pufy uzupełniające funkcje obrotowych modułów komody i wieszaka powstały za pomocą oplotu sznurka wełnianą włóczką.

 

Yuko Studio, Warriors

 

W Mediolanie nie trzeba nikogo przekonywać, że dobre wzornictwo jest świetnym motorem napędowym dla biznesu. Słowo design, przestrzeń i sztuka odmienia się tu na każdym kroku przez wszystkie przypadki. –  Anna Ostrowska